Niemal na każde względnie sensowne pytanie z dziedziny dietetyki, które rozpoczyna się słowami „czy można...” prawdziwy ekspert da tę samą odpowiedź: TO ZALEŻY. Właśnie takimi słowami zareagować musimy także na wątpliwości dotyczące energetyków w okresie budowania masy mięśniowej.

Na wstępie rozważmy kilka najbardziej istotnych kwestii i przypadków mówiących o tym, że napój energetyczny na masie nie będzie zbyt pomocny na co dzień. Dlaczego?

  • zmniejszenie apetytu
  • stymulacja układu nerwowego, mogąca mieć negatywny wpływ na tak ważną podczas masy regenerację
  • dodatkowe kalorie i cukier (o ile nie jest to energetyk ''zero''), które nie dla wszystkich będą mieć korzystne działanie
  • problemy z zasypianiem

Napój energetyczny – co zawiera w składzie?

Popularne energetyki wraz ze swoimi składami są demonizowane przez równie dużą grupę osób, co ta która korzysta z nich na co dzień. Prawda jak zwykle leży gdzieś po środku.

Składniki energetyków

  • WODA

Tutaj raczej nie mamy czego się obawiać - przedawkowanie wody u osób zdrowych jest niemal niemożliwe. Jedyny problem jaki z tym się wiąże to to, że w energetyku woda występuje w formie gazowanej, a zawarty w składzie dwutlenek węgla powoduje rozszerzenie ścian żołądka prowadzać do wzdęć, czy utrudnionego przyswajania składników odżywczych.

  • KOFEINA

Główny składnik odpowiadający za uczucie pobudzenia po wypiciu napoju. W 100ml zwykle znajduje się od 25 do 40mg kofeiny. Za górną bezpieczną granicę spożycia dorosłego człowieka (wykluczając jednak kobiety w ciąży), nie wywołującą skutków ubocznych przyjęło się z kolei 400mg.

Oznacza to zatem, że w teorii bez obaw sięgnąć możemy po dwie puszki napoju energetycznego każdego dnia (2x500ml), eliminując jednak do zera wszelkie inne potencjalne źródła kofeiny jak kawa, herbata, coca-cola, przedtreningówki, nawet czekolada. Należy także zwrócić szczególną uwagę na produkty oraz suplementy mogące zawierać w swym składzie np. guaranę, jak choćby popularna Yerba Mate.

Czytaj więcej: Kofeina przed treningiem - jakie dawki, źródła, efekty uboczne?

  • TAURYNA

Aminokwas znajdujący się niemal w każdej puszce napojów pobudzających. W organizmie ludzkim pełni wiele ważnych ról, a jego samodzielna synteza jest dość mocno ograniczona – stąd konieczność dostarczania tauryny z zewnątrz.

Faktem jest jednak, że energetyki zdecydowanie nie są najlepszym jej źródłem, a towarzystwo pozostałych składników nie sprzyja najlepszemu wchłanianiu i wykorzystaniu tauryny zawartej w napojach energetycznych przez organizm. Na 100ml zwykle znajdziemy ok. 400-450mg aminokwasu, przy dziennej bezpiecznej dawce dla dorosłego człowieka w granicach od 2 do 3gram.

  • WITAMINY Z GRUPY B

Każdy napój energetyczny zawiera w swym składzie choć kilka witamin – szczególnie tych w grupy B jak niacyna (nazywana także witaminą PP), B5, B6 oraz B12.

Choć są to witaminy, warto pamiętać że nie każda ich ilość korzystnie oddziaływać będzie na nasze zdrowie, a już jedna duża puszka wypełnia dzienne zapotrzebowanie na każdą z wyżej wymienionych.

  • CUKIER LUB SUBSTANCJE SŁODZĄCE

Jeśli trenujemy jak sportowiec, dbamy o siebie i staramy się dobrze odżywiać, żadną nowością nie będzie fakt, że cukier nie pomoże nam w dążeniu do rozwoju muskulatury – także podczas budowy masy mięśniowej.

Zastąpienie go słodzikami i wybór napoju energetycznego typu ''light'' wprawdzie częściowo rozwiąże problem, jednak nadmiar substancji słodzących, szczególnie tych mniej naturalnych także zostawić może swój ślad na naszym zdrowiu – to jednak temat na inny artykuł.

Jak działa napój energetyczny?

Zadaniem napoju energetyzującego jest przede wszystkim oddalenie uczucia zmęczenia, pobudzenie i dojechanie na naszej wewnętrznej ''rezerwie energetycznej'' nieco dalej. Składniki w nim zawarte są zatem tak dobrane, by właśnie ten efekt uzyskać, zapewniając strzał energetyczny przychodzący niemal natychmiast po wypiciu i oddziałujący przez jakiś czas.

Ile energetyków można wypić na masie?

Jak widzimy, napoje energetyczne nie są czystym złem, które wpędzi nas do grobu już po kilku puszkach. Przypomnijmy sobie jednak znane słowa Paracelsusa: „Tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną.

Dieta na masę mięśniową przewiduje zwykle większą ilość urozmaiceń w menu, możliwości wprowadzenia dodatków i mniej restrykcyjnego podejścia do żywienia, niż ma to miejsce w okresie redukcyjnym.

Z całą pewnością jednak napój energetyzujący w codziennym jadłospisie nie będzie najlepszym rozwiązaniem, a korzystanie z energetyków w trosce o zdrowie powinno mieć raczej charakter sporadyczny – podczas długiej nocnej trasy, przed trudnym egzaminem po nieprzespanej nocy, czy jako dodatkowy ''kop'' przed wyjątkowo ciężkim treningiem. Jak mówią zatem wszystko jest dla ludzi, ale z głową!


Michał Kusyk

Spis treści

Loading...