Czy kiedykolwiek podczas redukcji tkanki tłuszczowej zdarzyła
Wam się sytuacja, gdy podczas codziennych zakupów zdezorientowani
błąkaliście się pomiędzy sklepowymi półkami? Z pewnością większość z Was przez to przechodziła, a być może nawet zmaga się z tym
problemem każdego dnia. Dziś zatem mały poradnik, z którego
dowiecie się jakie produkty bez wahania wrzucać możecie do swoich
koszyków. Zapraszamy!
1. Grejpfrut
Choć cytrus ten prawdopodobnie ma podobną liczbę zwolenników co
osób, które na samą o gorzkawym smaku przechodzą ciarki, trzeba
przyznać że jest absolutnym faworytem spośród wszystkich owoców w kontekście redukcji tkanki tłuszczowej. Grejpfruty
przede wszystkim posiadają zdolność do obniżania poziomu cukru we
krwi, jednocześnie pobudzając jej krążenie.
Kolejną z zalet jest korzystny wpływ na funkcjonowanie jelit i całego układu trawiennego. Dodatkowo oczyszczają organizm z toksyn
oraz wpływają na regulację poziomu cholesterolu. Włączając „rajski
owoc” (dokładnie tak brzmi nazwa tego cytrusa z tłumaczenia łac.
Citrus paradisi) do codziennego menu dostarczymy prawdziwą
bombę witaminową, jednak nie zwiększając tym samym kaloryczności
diety w istotny sposób, gdyż 100g grejpfruta to zaledwie 42
kalorie.
2. Ziemniaki
Jestem całkowicie przekonany, że spora część osób czytając tę
pozycję przeciera oczy ze zdumienia – ''przecież ziemniaki są
tuczące!''. Prawda jednak wygląda nieco inaczej. Uwzględnienie w jadłospisie ziemniaków (szczególnie pod postacią ''słodkiej''
odmiany jakimi są bataty) wprawdzie nie przyczyni się bezpośrednio
do spalania tkanki tłuszczowej, ani też nie przyspieszy jego tempa,
jednak na wielu innych płaszczyznach mogą okazać się niezwykle
przydatne.
Każdy kto ma za sobą choć jedną próbę zrzucania zbędnych kilogramów z pewnością dobrze poznał jednego z największych wrogów podczas tego etapu – głód. By dać sobie szansę na wygraną z nim, warto skomponować dietę z produktów o niskiej gęstości energetycznej, które pozwolą na jakiś czas dać nam wrażenie sytości po spożytym posiłku, a jednocześnie dostarczą możliwie najmniejszej ilości energii. Doskonałym przykładem są właśnie ziemniaki, które charakteryzują się wysokim indeksem sytości, przy czym w 100 gramach odnajdziemy zaledwie 18g węglowodanów. Dodatkową zaletą jest działanie odkwaszające (w przeciwieństwie do większości produktów w naszej diecie) i antyoksydacyjne. Ziemniaki są także doskonałym źródłem wielu witamin i minerałów jak witamina C, magnez, potas oraz błonnik.
3. Kawa
Tak banalnie proste, a tak skuteczne, prawda? Kawa, konkretnie
kofeina w niej zawarta może wspomóc redukcję tkanki tłuszczowej na wielu
płaszczyznach i tym samym ułatwić nam osiągnięcie celu. Muszę
jednak zmartwić pewną grupę osób, która zapewne już oblizywała się
na samą myśl – wszelkie śmietanki płynne, w proszku i bite oraz
łyżki cukru zupełnie ten efekt zatrzymają, działając wprost
przeciwnie do niego. Krótko mówiąc, warto zaprzyjaźnić się z podwójnym espresso z ewentualnym dodatkiem słodzika, a ulubione
orzechowe cappuccino najlepiej schować głęboko do szafki i zapomnieć o jego istnieniu.
Jedną z największych korzyści przyjmowania kofeiny jest jej wpływ na metabolizm, którego przyspieszenie pozwoli na zużywanie większej ilości kalorii, a tym samym mocniejsze spalanie tkanki tłuszczowej, co dodatkowo spotęguje wyraźnie odczuwalny efekt termogenny. Kawa bywa także niezwykle pomocna podczas problemów z apetytem – zmniejsza łaknienie oraz pozytywnie wpływa na wrażliwość insulinową.
Jeśli chcesz jednak połączyć redukcję z uzyskaniem optymalnego pobudzenia na treningu, to możesz rozważyć włączenie czystej kofeiny w postaci suplementów takich jak np:
Sport Definition Caffeine 200 Energy
120kaps
4. Jaja
Jaja to kolejny produkt, którego obecność w dietetycznym menu
budzić może skrajne emocje. Faktem jednak jest, iż pomimo sporej
zawartości tłuszczu całe jaja są źródłem białka jakie w pierwszej
kolejności powinniśmy wpisać do jadłospisu. Spożywając je
dostarczamy pełnowartościowe proteiny (białko jaj
uznane jest jako wzorcowe) oraz niezbędne kwasy tłuszczowe, które
jak najbardziej powinny w codziennej diecie się znaleźć. Śniadanie
zawierające jajka potrafi sycić na wiele godzin, co korzystnie
odbije się na często dokuczającemu podczas redukcji nadmiernemu
łaknieniu i ograniczy chęć podjadania w ciągu całego dnia.
Podczas redukcji, gdy szczególnie narażeni jesteśmy na różnego rodzaju niedobory witamin i minerałów ze względu na ograniczony wachlarz możliwości w kontekście różnorodności produktów, jaja i dostarczane w nich związki mogą okazać się wręcz zbawienne dla prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu.
5. Cynamon
Domyślam się, że niewielu z Was by 'posądziło' cynamon o właściwości, mogące sprzyjać spalaniu tkanki tłuszczowej. Choć już
sam zapach stawia przed naszymi oczami domowe wypieki i słodkie
bułeczki, cynamon wykorzystać możemy także w wielu przepisach na
dania nieprzyprawiające nas o redukcyjne wyrzuty sumienia.
Wśród kulturystów i osób z branży fitness, cynamon zasłynął
przede wszystkim za sprawą cech, dzięki którym wywiera niezwykle
korzystny wpływ na na gospodarkę insulinowo-glukozową. Posiada
zdolność do obniżania poziomu cukru we krwi, poprawia wrażliwość
insulinową oraz redukuje poziom ''złego'' cholesterolu. Dodatek
cynamonu do posiłku wspomaga procesy trawienne, a także wzmacnia
odporność poprzez działanie przeciwwirusowe i antybakteryjne.
Ponadto, potrafi urozmaicić nasze menu i dać chwilę rozkoszy
zaniedbanym poprzez monotonną dietę kubkom
smakowym.
6. Filet z piersi indyka
Wśród amatorów treningu siłowego i sportów sylwetkowych, spośród
wszystkich źródeł białka od wielu już lat prym wiedzie inny rodzaj
drobiu, jakim są piersi z kurczaka. Niestety, jak wszyscy wiemy
''produkcja'' (bo w tej chwili ciężko już to nazwać hodowlą) drobiu
– a w szczególności kurczaków przybrała postać tak absurdalną, że
warto swoje menu urozmaicić także innymi gatunkami mięs.
Ingerencja człowieka w życie i dorastanie indyków jest
nieporównywalnie mniejsza niż ma to miejsce w przypadku kurczaków, a jako źródło pełnowartościowego białka z doskonałymi proporcjami
aminokwasów, filet z piersi indyka pozwala cieszyć się korzyściami,
jakie niesie za sobą dieta wysokoproteinowa. Jak wszyscy wiemy,
taki sposób odżywiania zapewnia odpowiednie warunki do regeneracji
tkanek oraz pozwala zwiększyć wydatkowanie energii przez nasz
organizm.
Właściwie skomponowane posiłki z tego rodzaju mięsem są przede
wszystkim niskokaloryczne i odżywcze, ale także hamują łaknienie
znacznie bardziej niż dania wysokowęglowodanowe czy
wysokotłuszczowe o podobnej energetyce.
7. Kurkuma
Na końcu listy znalazła się przyprawa, której właściwości
doskonale wspomagać będą naszą redukcję. Dostępna jest w każdym
większym sklepie, jej koszt to zaledwie kilkanaście groszy
dziennie, a smak z pewnością przypadnie do gustu znacznie większej
ilości osób niż w przypadku podobnego pod względem korzyści ze
stosowania imbiru. Kurkuma
polecana jest przede wszystkim z uwagi na działanie prozdrowotne:
przeciwzapalne i antyoksydacyjne oraz wspomaganie układu
nerwowego.
Co ciekawe jednak, kurkumina zawarta w przyprawie posiada także cechy wpływające na skład naszego ciała, co wykorzystać powinien każdy przykładający uwagę do swojej sylwetki. Czołową z nich jest poprawa wrażliwości insulinowej i ogólny wpływ na całą gospodarkę węglowodanową. Kurkuma doskonale komponuje się z różnego rodzaju sosami i zupami, ale można ją także wykorzystywać do przygotowania rozgrzewającej i wzmacniającej odporność herbaty.
Jeśli przekonują Cię jej właściwości, ale jednak nie możesz przekonać się do smaku jaki nadaje potrawom możesz sięgnąć po suplement taki jak np:
Fitmax Fitomax Curcuma Longa 90kaps
Michał Kusyk
Jesteś zainteresowany tą tematyką? Zachęcamy również do
zapoznania się z artykułem: Co
jeść na redukcji?
Polecamy również suplementy z grupy spalaczy tłuszczu - z pewnością każdy znajdzie coś dla siebie.
Piątek, 4 stycznia 2019